Nie spodziewałem się, że będę musiał pisać w tak żołnierskich, brudnych i przy okazji prostackich słowach do niejednego, a wielu moich koleżanek i kolegów lekarzy. A przy okazji uchylać rąbka medycyny opinii publicznej.
Wyobraźcie sobie studia medyczne.
Pozostało
89%
tekstu
BML to przede wszystkim społeczność.
Zarejestruj się w naszym serwisie, aby mieć dostęp do naszych treści.