Ogrom pracy, dezorganizacja ochrony zdrowia, ogromne braki w sprzęcie, wirus z którym nie potrafimy sobie poradzić - to wszystko spadło na nas lekarzy w ostatnich dniach jak grom z jasnego nieba. Cała odpowiedzialność za społeczeństwo i jego zdrowie, wszystko w naszych rękach.
Wszyscy powinniśmy sobie zdawać sprawę z tego, że ta presja może się odbić na naszym zdrowiu psychicznym, ale także na naszych przyjaciołach lekarzach, członkach rodziny, czy partnerach. Jeżeli gorsze dni dotkną nas lekarzy, pamiętajcie, że możecie skorzystać z pomocy. Jeżeli radzicie sobie z tą sytuacją zwróćcie szczególną uwagę na kolegów lekarzy w waszym otoczeniu. Być może ktoś z nich będzie potrzebował waszej pomocy.
BML to przede wszystkim społeczność.
Zarejestruj się w naszym serwisie, aby mieć dostęp do naszych treści.